Burger King skorzystał kreatywnie z możliwości ekspozycji marki jakie daje gra, ale od początku 🙂
Nie jest sztuką wydać milionowe budżety na realizacje szeroko zakrojone akcje reklamowe, sztuką jest wydać efektywnie budżet, angażując klientów, a jeszcze większą zhackować dostępne na rynku narzędzia pod swoje działania. Takiego złamania dokonała agencja DAVID, obsługująca Burger Kinga.
Wiele marek wydaje milionowe budżety na marketing sportowy, na sponsorowanie klubów, aby ostatecznie znaleźć się na koszulkach znanych piłkarzy. Jednak co zrobić, jak już wszystkie najważniejsze sloty są zajęte? Można znaleźć klub z końca tabeli ligi angielskiej i zostać ich sponsorem.
Ok, ale co to nam da? Logo na koszulkach zobaczą tylko fani ligii angielskiej i nie będą je nosić najpopularniejsi gracze. Tak, tak jest w rzeczywistym świecie, ale tu do gry wchodzi gra FIFA. W niej musi pojawić się bowiem koszulka meczowa, a mając to, można pójść dalej.
Burger King zaprosił graczy do działania – w wyzwaniu rzuconym przez markę można było wygrać darmowe burgery, wystarczy grać klubem Stevenage F.C.. Takie działanie dało setki godzin wideo meczy, w tym koszulki klubu nosili najpopularniejsi gracze – jak Ronaldo, Neymar czy Messi.
Tak to mała drużyna rozegrała wielki mecz na największych stadionach świata.
